Urok czerni jest znany nam wszystkim. Pasuje praktycznie do wszystkiego, jest elegancki i ratuje nas w sytuacji kiedy zastanawiamy się, co na siebie włożyć. Wśród nas są jego zwolennicy jak i przeciwnicy, ja zdecydowanie należę do tej pierwszej grupy.
Choć jeszcze kilka lat temu twierdziłam, że to kolor nie dla mnie, ponieważ podkreśla jedynie moją bladą twarz. Na przełomie ostatnich dwóch lat zaszło we mnie wiele zmian, nie mam sztywnego podejścia do mody, wciąż jestem otwarta na innowację, jednak wiem w czym czuję się najlepiej i co dodaje mi pewności siebie. Nie muszę chyba podkreślać, że w życiu codziennym odpowiednio dobrany ubiór gwarantuje nam powodzenie na wielu płaszczyznach. Wczorajsze popołudnie spędziłam w przemiłym towarzystwie Kingi i przy tej okazji poruszyłyśmy wiele ciekawych tematów związanych z psychologią i modą. Poproszę więcej takich spotkań :)
Choć jeszcze kilka lat temu twierdziłam, że to kolor nie dla mnie, ponieważ podkreśla jedynie moją bladą twarz. Na przełomie ostatnich dwóch lat zaszło we mnie wiele zmian, nie mam sztywnego podejścia do mody, wciąż jestem otwarta na innowację, jednak wiem w czym czuję się najlepiej i co dodaje mi pewności siebie. Nie muszę chyba podkreślać, że w życiu codziennym odpowiednio dobrany ubiór gwarantuje nam powodzenie na wielu płaszczyznach. Wczorajsze popołudnie spędziłam w przemiłym towarzystwie Kingi i przy tej okazji poruszyłyśmy wiele ciekawych tematów związanych z psychologią i modą. Poproszę więcej takich spotkań :)
spodnie - H&M / golf - secondhand / płaszcz - Sheinside (podobne znajdziesz Tutaj) / torba - play.work.create / botki - Stradivarius
Ty wiesz ,że ja czerni też nie lubiłam i twierdziłam ,ze mi nie pasuje :) A teraz love :) Twoja klasyka mnie urzeka bardzo bardzo :*
OdpowiedzUsuńŚwietny look! Inspirujesz i zachwycasz za każdym razem:)
OdpowiedzUsuńcały czas zachwycam się tymi botkami!
OdpowiedzUsuńKlasycznie i elegancko! Na te botki mam już ochotę od paru tygodni! :)
OdpowiedzUsuńCudownie,pieknie,slicznie,przeslicznie...subtelnie i wygodnie.podoba mi sie.
OdpowiedzUsuńTe botki są świetne! A Tobie takie klasyczne zestawy pasują najbardziej :)
OdpowiedzUsuńsuper stylizacja !!! <3
OdpowiedzUsuńPiekna Cammy i jak zwykle miejsca w których bywam niemal codziennie hahahaha
OdpowiedzUsuńKurczę muszę baczniej się rozglądać za Tobą :-)
Patrząc na Twoje stylizacje w ostatnim czasie powiedziałabym, że masz 30 lat. Wszystko jest bardzo dobrze dopasowane i przemyślane, jednakże jak dla mnie postarza Cię, w życiu bym nie powiedziała, że masz 24 lata. Mogłabym postawić Cię jako modowy wzór :D
OdpowiedzUsuńCos w tym jest.jak przeczytalam , ze masz 24 lata to sie zdziwiliam bo obstawialam jakies 27.nie mowie ze wygladasz staro.absolutnie nie.tylko styl ubierania na to wskazywal.no ale to pewnie dlatego ze Twoj styl jest klasyczny i elegancki.
UsuńUwielbiam takie klasyki, fajna stylówka i przepiękne botki.
OdpowiedzUsuńCudne botki :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się takie połączenie ;)
OdpowiedzUsuńWyśmienite połączenie czerni z bielą. Ciągle jestem w zachwycie po obejrzeniu tych zdjęć :3 Świetna robota!
OdpowiedzUsuńJesienna klasyka- pięknie!
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
♥
Ola
Witaj Kamilo! :) Na Twojego bloga trafiłam jakieś 3 dni temu. W sumie to dzięki temu, że styloly (której jestem czytelniczką od dobrych dwóch lat) wstawiła zdjęcie z Party Like a Lord, na którym jesteś również Ty. Kliknęłam i jestem...Jestem zachwycona! Dokładnie przejrzałam i przeczytałam wszystkie Twoje posty. Twoje stylizacje jak najbardziej trafiają w mój gust! I chyba będziesz moja ulubioną blogerką! :) Jesteś przepiękną kobietą, a Twoje mieszkanie wręcz mnie urzekło :) Nigdy nie udzielam się w komentarzach, ale tym razem moja ciekawość zwyciężyła i muszę zapytać: Czy kolor, który dominuje wraz z białym w Twoim mieszkaniu znajduje się też w łazience i sypialni? W ogóle jaka jest nazwa farby? (do tej pory byłam przekonana, że mieszkanie w zimnych barwach nie może być przytulne, ale uświadomiłaś mi, że jestem w błędzie :) ) Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam! :) Trzymaj tak dalej! :) Kinga
OdpowiedzUsuńWitaj Kingo! :)
UsuńDziękuję za przemiły komentarz, mam nadzieję, że zostaniesz u mnie na dłużej :) Byłoby mi bardzo miło!
Co do mieszkania to całość urządzona jest w kolorystyce głównie biało - szarej z elementami brązu. Wyjątek stanowi sypialnia, gdzie ściany są w kolorze delikatnej kawy/piasku, natomiast dodatki (łóżko, szafa) biało-brązowe. Płytki w łazience na ścianie są koloru białego, natomiast na podłodze zdecydowaliśmy się na szarości :)
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!
Jak zawsze z klasa! :)*
OdpowiedzUsuńklasa!
OdpowiedzUsuńniezwykle... angielsko wyszło! :)
niestety u mnie czerń raczej odpada ale za to kocham ją na innych :) świetny zestaw :*
OdpowiedzUsuńKlasyka w Twoim wykonaniu to MISTRZOSTWO ! ;)
OdpowiedzUsuńKlasa i elegancja - idealnie <3
OdpowiedzUsuńNo widzę, że zdjęcia o 05:00 rano były, systematyczność to podstawa a Kinga napisała słów kilka na temat pierwszego wrażenia. Ty Kamila zrobiłaś powalające ;)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie jest urocze! Kochana ;-* Biało-czarna klasyka w Twoim wydaniu to mistrzostwo ;-)
OdpowiedzUsuńklasyka zawsze jest piękna ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam stylizacje z białymi spodniami, a Ty świetnie wszystko do siebie dobrałaś :) I śliczne buciki ;)
OdpowiedzUsuńsuper plaszcz:)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
Klasyczne połączenie black&white a jednak rzadko widywane na polskich ulicach o tej porze roku. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńSuper Stylizacja uwielbiam takie łączenia kolorów...botki świetne mozesz zdradzic gdzie zakupiłaś poniewaz na stronie stradivariusa nie moge znależć..?pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzerń jest piękna
OdpowiedzUsuńCudnie uwielbiam połączenie biały i czarny <3.
OdpowiedzUsuńWspaniały look! Ostatnie zdjęcie jest mega! :)
OdpowiedzUsuńCałuję
Klasa i elegancja.
OdpowiedzUsuń