No jasne, że nie był! Lepiej usiądź i narzekaj! Patrz na ludzi, którzy mieli odwagę aby spełnić swoje marzenia, wytykaj im błędy i osądzaj, a z pewnością Twój świat będzie piękniejszy.... Ciągły pesymizm i postrzeganie własnego życia wyłącznie w czarno-białych barwach właśnie takim je uczyni - tego możesz być pewna!
"Jeśli uważam, że mam się dobrze i tak będzie w przyszłości, to łatwiej mi żyć. A jak u mnie wciąż stara bieda, to stara bieda żyje, a ja się nią opiekuję..."
Chciałabym abyś słowa profesora Bogdana de Barbaro, którego miałam przyjemność poznać na studiach, przeczytała ze szczególną wrażliwością, ponieważ niosą w sobie całe wiadro szczerej i głębokiej prawdy. Kwestia naszego nastawienia niejednokrotnie decydowała o końcowym wyniku starcia, była jego siłą prowadzącą i hasłem przewodnim. Sama nie należę do osób patrzących jedynie na świat przez różowe okulary, miewam chwile zwątpienie, nie zawsze towarzyszy mi uśmiech, ale przekreślanie siebie na początku swojej drogi jest bezmyślnym strzałem w stopę - Ciebie boli, a drugiej osobie już w niczym nie pomożesz, bo na własne życzenie ograniczyłaś swoją sprawczość. Opiekujesz się więc swoją "starą biedą", opowiadasz o niej znajomym i nie dostrzegasz, że już najwyższa pora na rozstanie. Przyzwyczaiłaś się, że unikanie mówienia o tym, co dobre i pozytywne zapewni Ci ochronę oraz sprawi, że zawsze będziesz akceptowana przez wszystkie otaczające Cię osoby. Środowisko "średniaków", którzy boją się mówić o sobie prawdy i nawet wtedy, kiedy mają powody do dumy oraz radości wybierają "starą sprawdzoną biedę". I nie jest to kwestia skromności, ani dobrego wychowania, ale raczej samospełniającej się przepowiedni...
Jeśli odnalazłaś tutaj cząstkę siebie - wykorzystaj Nowy Rok jako okazję do pozbycia się tego wszystkiego co Cię tłamsi, ogranicza i pozbawia możliwości poczucia prawdziwego szczęścia. Zlokalizuj swoje błędne nawyki myślowe i zmień nastawienie! Mów co Cię dobrego spotkało i przestań opiekować się "starą biedą" - jej czas minął, a Twój właśnie się rozpoczął. Tylko raz masz ten dzisiejszy dzień...
kożuszek - Zara (podobne znajdziesz Tutaj)
golf - Bytom (podobne znajdziesz Tutaj)
czapka - Eugenia Kim via Shopbop
zegarek - Daniel Wellington
Przy zakupie zegarka Daniel Wellington mam dla Was zniżkę 15% na wszystkie modele. Wystarczy, że przy zamówieniu wpiszecie kod: DW_cammy. (Kod ważny do 15. 01. 2016 r)
takiego posta potrzebowałam, bo coś ostatnio za często opiekuję się tą starą biedą….dzięki kochana! :*
OdpowiedzUsuńO tym samym pomyślałam ;) Dzisiejszy dzień "ten poniedziałek" u mnie stanął pod znakiem "co dalej"... Dziękuje Kamilko za motywacje, bo dałaś mi kopa do działania ;)
UsuńTo ja dziękuję Wam, że jesteście! :)
UsuńŚwietny Post :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńMasz rację - zakładając z góry, że jestem nikim, nic mi się nie uda, nikt mnie nie zechce - lepiej od razu schować się pod łóżko i nie wychodzić, dopóki się nie uśmiechniemy i nie zmienimy naszego nastawienia. A przecież tej jeden, malutki uśmiech potrafi wiele dobrego zdziałać w naszych myślach, życiu. :) Dzięki za motywacyjnego kopa na początek roku!
OdpowiedzUsuńProszę! Na pewno będzie tego więcej! :)
UsuńZ tą starą biedą to święta racja. Pozdrawiam noworocznie-;))
OdpowiedzUsuńPiekny tekst, madre slowa a zdjecia wprost rewelacyjne!!! Pozdrowienia dla uroczej Blogerki !!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!! :)
UsuńŚwietne słowa i dobra motywacja dla każdego! :)
OdpowiedzUsuńGenialny wpis :)
OdpowiedzUsuńhttp://blaack-pearl.blogspot.com/
Bardzo lubię Twoje stylizacje z wykorzystaniem kaszkietu, wyjątkowo Ci w nim do twarzy! :)
OdpowiedzUsuńUff.. to dobrze, bo jesteśmy nierozłączni! :)
UsuńRewelacyjny wpis ! :) pieknie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńJestes mloda osoba a teksty Twoje sa bardzo dojrzale i dlatego takie madre.
OdpowiedzUsuńJestem wzruszona - bardzo bardzo dziękuję!
UsuńMyślę, że tak wiele ludzi wybiera "starą biedę", bo to bardzo wygodne. Nie trzeba się wychylać, robić nic ponadto - jest bezpiecznie. Z drugiej strony zbyt bezpieczne życie może czasami frustrować. Każdy z nas potrzebuje czasem dawki ryzyka, tak dla równowagi :)
OdpowiedzUsuńNajgorsze jeśli życia ze "starą biedą" faktycznie takim się staje…płytkim, pozbawionym uczuć wyższych, bez ambicji oraz potrzeb. Wtedy cierpi ta osoba i wszyscy jej bliscy.
UsuńDziękuję Karola za komentarz! :)
Czapka jest boska ! Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
:) pozdrawiam
UsuńCudowny kożuszek !!
OdpowiedzUsuń:) I cieplutki!
UsuńDroga Cammy. Gratulacje. Twój blog jest bardzo inspirujący i często go odwiedzam. Mam wrażenie, że czytam swoje myśli, które zostały przetworzone w konkretną treść.Twoja rodzinka powinna być z ciebie baardzo dumna.Życzę dobrego roku, który będzie obfitował w nowe, ciekawe wyzwania.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJest mi niezmiernie miło! Cieszę się, że moje refleksje trafiają do Ciebie…To bardzo budujące i motywujące do dalszego pisania! :)
UsuńŚciskam i również życzę samych wspaniałości w Nowym Roku.
Wizyta na Twoim blogu Cammy to już u mnie bardzo miły codzienny rytuał:-) Zaglądam, zaczytuję się w kolejnych postach,"chłonę" Twoją wiedzę,przemyślenia... oraz uśmiech który każdego dnia nas tu gości w zaczarowanych słowach...😊 i ta kropla motywacji oraz piękne zdjęcia to już sama wisienka na torcie😊Pokazujesz piękno dnia codziennego oraz wartości które cenię, a swoim słowem czaruj nas dalej😊Dziękuję:-)
OdpowiedzUsuńJestem wzruszona!! Zaskoczyłaś mnie swoją wiadomością - bardzo Ci dziękuję! :)
UsuńMuszę zapisać Twoją wiadomość i będę ją czytać w momentach zwątpienia..
Ściskam i pozdrawiam :)
słowa profesora Bogdana de Barbaro, które przytoczyłaś niosą taką nutkę wiary we własne - ego, bardzo mądrze powiedziane
OdpowiedzUsuńSłowa niosą głęboki przekaz, a sam profesor to niesamowity człowiek!
UsuńPozdrawiam :)
Wpaniale się Ciebie czyta. Na równi z oglądaniem. Piekne słowa i Cudowny opłaszyk. Perfekcja w każdym calu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://wear-owska.blogspot.com/