6 lutego 2019

Moja definicja miłości...


Z pozoru zwykły poranek. Zmywam z włosów resztki snu, włączam muzykę. Czajnik oznajmia, że jest gotowy spełnić moje poranne pragnienie. Drzewa poruszają się w rytm wiatru, a ptaki przemierzają codzienną trasę. Wkładam świeże kwiaty do wazonu, delektuję się gorącą herbatą i otulam ciepłym kocem...uśmiecham się do niego. Tak bardzo. Tak mocno. I daję tyle miłości, ile w stanie jest pomieścić moje ciało. Kiedyś chciałam mieć wszystko pod kontrolą, nawet ilość ofiarowanych uczuć...ale prawda przyszła do mnie niespodziewanie, jak przychodzi słońce, które wpada przez otwarte okno i w jednej chwili zrozumiałam, że każdy dzień zasługuje na specjalny toast.

Bo wiem, że razem...

Możemy więcej miłości, dobra, uśmiechu, pokory, wdzięczności, pogody ducha - przekazać innym. Jego męskość nie mierzę siłą mięśni, a siłą spokoju. Tego samego pragnę dla siebie. On wie, że bywają takie dni, kiedy szczególnie jest mi to potrzebne. Wie czego pragnę i czuje, że kruchość mojej osoby może zniknąć w powietrzu, niczym para wodna, jeśli będzie zbyt surowy. On mnie zna, nawet w tych momentach, o których sama nie mam pojęcia. Akceptuje moje wady i gorsze dni. Nie ma między nami tajemnic. Każdego dnia otwieramy się na siebie, na nowo. Dużo rozmawiamy. Chyba już przywykł do tego, że czasem moje pomysły na życie bywają tak bardzo odrealnione. Akceptuje to. Akceptował już wtedy...pełną skrajności, lęku i odwagi. Lubił na mnie patrzeć, kiedy zmierzwione włosy oplatały moją twarz, a oczy szkliły się na widok czegoś nieznanego. Czułam cały czas jego ciepły wzrok na sobie. Czułam, że doświadczam czegoś pięknego.

Stwórz własną definicję...

Bo miłość można wyrażać na tysiąc sposobów. Każdy człowiek jest w stanie stworzyć własną definicję i wprowadzić ją w życie. Miłość oplata nasze ciała i umysł od momentu narodzin. Nie bójmy się o tym mówić, nie zaprzeczajmy. 

Dotyk deszczu, zapach wiatru. Smak pocałunków. Wspólne rozmowy przy stole. Bezinteresowna troska. Miłość zawiera w sobie wszystko i jeszcze więcej. Kiedy budzisz się obok tej osoby, obserwujesz jej zmierzwione włosy i pachnącą nocą twarz, już wiesz, że jesteś na właściwym miejscu...

Tak wiele możliwości wyrażania uczuć...poprzez codzienne, niby zwyczajne piękno, którym zostaliśmy obdarzeni.

sukienka

Miłość to więcej niż jedno słowo...

Z okazji zbliżającego się święta miłości razem z W.KRUK przygotowaliśmy dla Was -20% na biżuterię oraz zegarki. Aby skorzystać z promocji wystarczy założyć kartę Klubu dla Przyjaciół W.KRUK w aplikacji. Cudowny pomysł, aby sprawić prezent komuś bliskiemu...

ciaza
zdjęcia: Mateusz/postprodukcja: ja

SUKIENKA - Zara

ZŁOTY WISIOREK - W.KRUK
ZŁOTA BRANSOLETA - W.KRUK
ZŁOTE KOLCZYKI - W.KRUK
PIERŚCIONEK - W.KRUK

Zdjęcia wykonaliśmy w Milk Studio w Krakowie.

« Nowszy post Starszy post »

4 komentarze

  1. Kamilko, wyglądasz jak zawsze olśniewająco! A od tekstu cieplej się robi na sercu :) Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wpis i równie cudowne zdjęcia 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak pięknie to napisałaś kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne słowa i zdjęcia, wspaniale ze sobą zgrane... Potrafisz roztoczyć wokół wpisów prawdziwą magię.

    OdpowiedzUsuń

Instagram