I wiecie co? W każdej z nas mieszka taka potrzeba doświadczania życia. W każdej z nas mieszka mała poetka. I czasem dobrze jest uśmiechnąć się do własnych dobrych myśli. Mamy czerwiec. Za oknem wszystko budzi się do życia, rozkwita i pachnie. W związku z tym mam dla Ciebie pewną propozycję. Wyjdź z domu. Zostaw tam swoje myśli i po prostu idź przed siebie. Naładuj się pozytywną energią. Obserwuj otoczenie w wyjątkowy, uważny sposób. Nie pozwól, aby ominęło Cię coś pięknego. Smakuj życie i bezczelnie oblizuj palce!
Poznaj 5 powodów, dla których warto pójść na spacer:
1. Spacer pomaga uspokoić myśli
To coś w rodzaju terapii, którą możesz przeprowadzić bez pomocy specjalisty. Wystarczy wyruszyć w poszukiwaniu i stworzyć przestrzeń dla świeżych oraz użytecznych myśli. W ciągu dnia nasze głowy zajęte są pracą i problemami dnia codziennego, dlatego podaruj sobie "ten"czas.
2. Spacer to samo zdrowie
Kiedyś ignorowałam ten temat. Nie wierzyłam w cudowną moc spacerów, ale odkąd zaczęłam je codziennie praktykować dostrzegam zmiany w swojej osobie. Do najważniejszych warto zaliczyć:
- zmniejszony poziom stresu,
- poprawa nastroju,
- większa ilość energii,
- spokojniejszy sen,
- wyższe poczucie własnej wartości,
- większa ilość pozytywnych myśli
3. Spacer wyzwala pokłady wrażliwości
Spacerując nagle dostrzegasz, że świat ma do zaoferowania więcej kolorów niż mogłaś sądzić. A to co wydawało Ci się oczywiste, nagle przestaje takim być. Poświęć w ciągu dnia choćby 15 minut i nie rób wtedy nic… Wyostrz swoje zmysły i idź przed siebie.
4. Spacerowanie pomaga znaleźć inspirację
Dokładnie rok temu zaczęłam systematycznie pisać i wiecie co? Gdyby nie natura i jej możliwości, pewnie po pół roku zrezygnowałabym. Brakowałoby mi pomysłów, świeżości i chęci. Tak się nie stało. Teraz wiem, że przyroda jest moją inspiracją do pisania, a także do codziennego życia w ogóle. Polecam każdej z Was!
5. Spacerowanie uspokaja
Rozkoszuj się atmosferą, zapachem, szumem wiatru w tle - nie śpiesz się. Życie pędzi do przodu już wystarczająco szybko. Nie pozwól, aby umknęły Ci ważne momenty z Twojego życia, z życia Twojej rodziny. Wyjście na spacer niweluje stres, wyrównuje oddech i sprawia, że na wiele spraw zaczynasz patrzeć przychylnym okiem.
To co ruszamy? Niech to będzie TYDZIEŃ ZE SPACEROWANIEM! Koniecznie podziel się ze mną swoimi korzyściami wynikającymi z codziennego spacerowania. A jeśli zechcesz pochwalić się zdjęciem na FB lub Instagramie oznacz mnie na nim. Najciekawsze opublikuję w tym poście :)
Całuję!
SUKIENKA-SheIn (podobne znajdziesz Tutaj)
ZEGAREK - am:pm by Apart
OKULARY- CheapMonday
Jak ja uwielbiam Twoje zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło! Dziękuję :)
UsuńOstatnio jak byłam w moim rodzinnym domu, poza miastem dopiero poczułam prawdziwą wiosnę, wszystko w koło pięknie kwitnie, kawa o poranku w ogrodzie smakuje inaczej a nogi same rwą się na spacer:)
OdpowiedzUsuńU mnie było identycznie! :) Właśnie te zdjęcia zrealizowaliśmy w moich rodzinnych stronach. Przestrzeń, natura, śpiew ptaków - cudownie!
UsuńMasz rację. Niestety nie kazdy ma na to czas. Zależy co kto robi, czym się zajmuje. Bardzo fajnie, że masz na to częsty czas :).
OdpowiedzUsuńOdkąd mamy psiaka nie mam wyjścia i bardzo mnie to cieszy! A kiedyś myślałam, że nie mam na to czasu :)
UsuńPrzepięknie wygladasz!
OdpowiedzUsuńOd 10 m-cy spaceruję codziennie... mam 10 miesięcznego synka i spacer jest obowiązkowy :) ale nie jest tak że robię to z obowiązku bo synek... nie, robię to bo lubię, bo delektuje się chwilą, wyciszam, podziwiam przyrodę... jest dokładnie tak jak piszesz...a piszesz pięknie
OdpowiedzUsuńZdjęcia zjawiskowe :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie spacery to jest to, co lubie ;) samo zdrowie ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńOstatnio przeczytałam, że przy codziennej stałej trasie czy to do sklepu,pracy warto zmienić ścieżkę. Iść inną trasą by dostrzec więcej i faktycznie to działa mimo znajomych miejsc dostrzegamy ciągle coś nowego.Polecam:-)!
OdpowiedzUsuńSpacerowanie jest super. Ja lubię wieczorne spacery zaraz przed pójściem spać. P.S. Piękna sukienka
OdpowiedzUsuńO tak, spacery to naprawdę wspaniała forma relaksu, niekoniecznie poza miastem, w mieście też a może nawet szczególnie potrafią zainspirować, kiedy nagle rezygnujesz z ciągłego pośpiechu i biegu z punktu A do B, zaczynasz zauważać, że miasto w którym mieszkasz jest piękne i ma tyle ciekawego do zaoferowania... szkoda, że goniąca rzeczywistość tak bardzo nam to przysłania...Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńAż łza mi się zakręciła, miałam bardzo ciężki weekend - taki właśnie w myślach, pojechałam autem do lasu i spisywałam swoje mysli, dziekuję za ten wpis;)
OdpowiedzUsuń