24 sierpnia 2018

3 rzeczy, które pomogą Ci wrócić do pracy po urlopie


Kończą się wakacje, które dla wielu są czasem beztroskich chwil, urlopowych wyjazdów. Pora wrócić do "szarej" rzeczywistości, co okazuje się trudniejsze niż nam się wydawało. Wchodzisz do biura. Siadasz przy swoim stanowisku, na którym znajdujesz cały stos korespondencji, dokumenty, notatki, otwierasz komputer, z którego niemal dosłownie wylewają się wiadomości, krzyczą terminy i  rzeczy do zrobienia na "już". W tym momencie Twoja motywacja i ochota do jakiejkolwiek pracy spada niemal do zera. Czujesz się bardziej zmęczona i zestresowana, niż to miało miejsce przed wakacjami. Kiedyś wielokrotnie to przeżywałam, gdy tylko wracałam do swoich codziennych obowiązków po jakimś wyjeździe, miałam ochotę uciec jak najdalej...

Jak sobie z tym wszystkim poradzić i w sposób bezstresowy przejść przez okres powakacyjny? Jeśli odpowiednio się przygotujesz to powrót do pracy wcale nie musi być koszmarem. Mam na to kilka swoich sprawdzonych sposobów, którymi chcę się dzisiaj z Wami podzielić.


1. Nie daj się przytłoczyć

Przede wszystkim nie możesz rzucać się w wir pracy i obowiązków już pierwszego dnia po powrocie z wakacji. Spowoduje to jedynie wzrost Twojej frustracji i ogromny spadek motywacji. Zaplanuj sobie na ten dzień czynności porządkujące i organizacyjne - poszereguj maile i korespondencję, uprzątnij swoje biurko, zrób sobie plan działania na najbliższe dni. Jeśli to możliwe unikaj spotkań z klientami lub podpisywania ważnych umów. Uwierz mi, takie działanie będzie jedynie z korzyścią dla Ciebie.

2. Zaplanuj chwilę przyjemności

Po urlopie powinniśmy pamiętać o zadbaniu o siebie jeszcze bardziej. Powakacyjna depresja może w bardzo łatwy sposób spowodować utratę całej energii, którą złapaliśmy podczas wyjazdu. Ja po powrocie do codziennych obowiązków staram się szczególnie zadbać o to, aby się dobrze wysypiać, robię sobie dłuższe przerwy w pracy i przede wszystkim zażywam więcej ruchu niż zwykle. Uwierzcie mi, że dłuższy spacer potrafi zdziałać cuda. Nie miejcie wyrzutów sumienia i po pracy wybierzcie się na spotkanie z przyjaciółmi, ugotujcie dla siebie coś dobrego lub obejrzyjcie jakiś ciekawy film (tutaj znajdziecie moje ulubione filmy). To, że właśnie wróciliście z wakacji nie musi oznaczać, że będziecie teraz nadrabiać cały urlop naliczając kolejne nadgodziny. Takie zachowanie doprowadzi Was jedynie do spadku motywacji do działania.


3. Myśl pozytywnie i z wdzięcznością

Zamiast smucić się, że urlop się skończył i trzeba było wrócić do pracy, spójrz wstecz na wakacje z wdzięcznością. Wielokrotnie pisałam Wam, że wdzięczność potrafi budować w nas niesamowicie pozytywne wibracje, które właśnie w tym trudnym powakacyjnym okresie możecie z powodzeniem wykorzystać. Spróbujcie więc utrzymać stan zadowolenia z odpoczynku tak długo, jak to jest możliwe. Jak to zrobić? Mój skuteczny sposób to przywoływanie wspomnień poprzez fotografie. Zazwyczaj zaraz po powrocie z każdego wyjazdu tworzę album z uchwyconymi przez nas chwilami. Następnie siadam i przypominam sobie wszystkie te piękne chwile, co pozwala skierować moje myśli na pozytywne tory. Uwierzcie mi, że jeśli będziecie myśleć pozytywnie, to w prosty sposób przełoży się to na Wasze zachowanie. Inni ludzie to zauważą i będą się zachowywać adekwatnie do Waszego nastawienia. A więc jeśli będziecie zestresowani, smutni, brak będzie w Was motywacji do działania to najprawdopodobniej Wasza praca będzie spowolniona, trudno będzie się wystrzegać błędów, co może być odebrane przez szefów, współpracowników w jednoznaczny - negatywny sposób.


 Fotoksiążka i oryginalne odbitki od Uwolnij kolory

Pamiętacie, jak opowiadałam Wam o Fotoksiążce od uwolnijkolory.pl we wpisie "W jaki sposób zatrzymać wspomnienia?". Swoje tegoroczne wakacyjne wspomnienia również postanowiłam zatrzymać w takiej formie. Od niedawna, przy zamawianiu fotoksiążki lub odbitek, możecie skorzystać z ich najnowszego dodatku w postaci inteligentnej korekcji zdjęć. Poprawia on jasność i ostrość tych fotografii, które wymagają korekcji. I to zupełnie za darmo!
Oprócz fotoksiążki z wakacji zamówiłam również odbitki, które można zaprojektować z mnóstwem różnych dodatków, wystylizować je na klimat retro i dodać białą ramkę wokół. Odbitki możecie umieścić w ramce i postawić na biurku lub podarować bliskim Wam osobom, aby przypomnieć im wspólne momenty. Ja tak zrobiłam i widziałam, że sprawiłam tym dużą radość mojej przyjaciółce.


Kod rabatowy

Podobnie, jak poprzednio, razem z uwolnijkolory.pl, przygotowaliśmy dla Was specjalny kod rabatowy, który pozwoli Wam kupić fotoksiążkę A4 pion 40 stron za jedyne 28 zł oraz odbitki 10x15 za 0,19 zł/szt. Kod jest wielokrotnego użytku, ważny aż do 30 września 2018 roku. 

Możecie pobrać go TUTAJ.

zdjęcia: Mateusz

MARYNARKA - Mango

« Nowszy post Starszy post »

9 komentarzy

  1. Uwielbiam zdjęcia na papierze. To ich jedyna słuszna forma :) Lubię też drukować 100 stronicowe foto-książki ze zdjęciami z całego roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za inspiracje ze zdjęciami i albumem, na pewno skorzystam z kodu, bo planuję prezent dla babci z moimi zdjęciami z wakacji oraz prezent dla siebie na jesienne dni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę kiedyś zmobilizować się wreszcie by zachować nasze wakacyjne wspomnienia w takich pięknych fotoksiążkach <3 A co do reszty to przyznaję Ci 100% racji :) Zresztą, to czy "szara rzeczywistość" jest faktycznie szara - to już tylko zależy od nas samych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja po urlopie i powrocie do codziennych zajęć mam dwa dni na wznowienie swoich rytuałów: wczesnych poranków, czarnej kawy przy otwartym oknie i rześkim powietrzu, bieganiu i prysznicu...chociaż do biegania z pewnością tym razem będzie ciężej się zebrać, bo rano już tak zimnoooo...brrrr....

    Pozdrawiam Kochana!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tego mi było trzeba....szczególnie, że mam za sobą dwutygodniowe wakacje w Chorwacji. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziś czeka mnie powrót do pracy i codzienności... Nigdy nie jest łatwo, ale tak jak piszesz, pozytywne nastawienie i wdzięczność na wspaniały czas, który mogłam przeżyć to dobry sposób.
    Myślę o systematycznym przygotowywaniu fotoksiążek, choć mam tyyyle zdjęć, które wybrać, na które się zdecydować ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobre porady, często ludzie mają problem po powrocie do pracy, bez pozytywnego myślenia i ruchu stan tylko pogarsza się, więc nie można bezmyślnie siedzieć, tylko działać!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno już nie wywoływałam zdjęć, ale muszę przyznać, że zainspirowałaś mnie. Warto wrócić do tej formy, bo nic tak pięknie nie przywołuje wspomnień. Scrollowanie na telefonie to jednak nie to samo ;)

    OdpowiedzUsuń

Instagram